PLUSY

  • urokliwe miejsce: las, staw, pola dookoła
  • w okolicznych miasteczkach jest mnóstwo ciekawych zabytków przemysłu, kopalni i poniemieckiej architektury
  • atmosfera, którą wprowadzają Ineza i Gunter
  • opowieści obojga filmowców z miejsc, w których byli
  • toalety mogę porównać jedynie do tych, które widziałem na kempingach w Norwegii
  • zaplecze dla gości: świetlica z kominkiem [o yeah!], jadalnia, kuchnia

MINUSY

  • …nic nie przychodzi mi do głowy 😉

Biorąc pod uwagę, że ceny są na przeciętnym poziomie, to jest kemping z najlepszym stosunkiem cena/jakości, w jakim do tej pory byliśmy. Sama atmosfera jest niewycenialna ;]


EDIT: Camp 9 spodobało nam się tak bardzo, że odwiedzaliśmy je już kilkukrotnie. Więcej możecie poczytać między innymi TU.

Skomentuj