Po drugie można zaparkować lub rozbić namiot tuż przy tafli jeziora.
Po trzecie na miejscu jest wypożyczalnia sprzętu: kajaków, sup-ów i rowerów (sprzęt mega zadbany!)
Po czwarte tuż przy wjeździe biegnie trasa rowerowa Velo Czorsztyn.
Po piąte wstając rano możecie po przejściu kilku kroków zarzucić wędkę do jeziora [oczywiście o ile macie kartę wędkarską i opłacone zezwolenie lokalnego PZW]
MINUSY
Po pierwsze węzeł sanitarny a konkretnie jego brak. Miejscówka otworzyła się w zeszłym roku i na razie stoi tam… Toi-Toi. Właściciel planuje rozbudowę węzła i trzymamy za niego kciuki. Na razie możemy ze szczerym sercem polecić to miejsce każdemu, kto ma w kamperze swój węzeł sanitarny (lub ostatecznie przenośną toaletę) oraz twardzielom, dla których brak toalety i miejsca do zmywania to nie problem. Miejscówka jest po prostu “o jeden węzeł sanitarny” do bycia najlepszą bazą w okolicy. Edit: w lutym ’22 dostaliśmy od Karoliny i Konrada z Wyskocz Na! info, iż mają już toaletę z prysznicami 😉
Drugim minusem jest dla nas otwarta plaża. Powoduje to, że w ciągu dnia jest niemożliwy tłok, z głośników idzie muza, no i wszyscy korzystają z tego jednego Toi-Toia ?