Tag

Lofoty

Browsing
do kampera. podróż poślubna

Jest tego sporo, więc hurtem przyznajemy się do wszystkiego w jednym wpisie. Po pierwsze nasza ostatnia kamperowa wyprawa do Norwegii, była podróżą poślubną! Tak! Zrobiliśmy to! Nigdy nic o sobie na blogu nie piszemy, ale z tej okazji postanowiliśmy zrobić wyjątek i się Wam pochwalić 😉 Dostaliśmy nawet od przyjaciół nasze własne kubki kamperowe w prezencie ślubnym 😉 Po drugie…. cichaczem, bez wzmianki na blogu, odbyliśmy do Norwegii kolejną wyprawę. Tym razem zrobiliśmy to w kombinacji:…

Å – parking przy centrum turystycznym Na samym końcu miejscowości Å, tuż za tunelem, znajduje się parking. Można na nim spokojnie przenocować. PLUSY mimo że parking, to pięknie położony. Już po samym wyjściu z kampera można poczuć (dosłownie (!), dzięki suszącym się wszędzie dorszom) klimat Lofotów MINUSY jest to tylko parking, a nie camping, więc żadnego wyszukanego zaplecza tu nie znajdziecie. Tuż przy centrum turystycznym są toalety. Unstad Arctic Surf Camping dla surferów. DLA SURFERÓW! Na…

Dziś, po raz pierwszy od zimowej wyprawy do Norwegii, ponownie włączyliśmy farelkę w kamperze. Piec gazowy chodzi na najwyższych obrotach ale zimne nosy mówiły, że potrzebna jest odsiecz ciężkiego kalibru. Lato w Norwegii potrafi zaskoczyć niemal tak jak zima [no …nie ma jeszcze zasp śniegu ;]. Zapowiadało się dobrze. Wylazło słońce i krajobrazy nabrały takich kolorów, że spokojnie można by je wcisnąć do katalogu z Rivery Francuskiej. Mogliśmy nawet zrezygnować z grubych kurtek i rękawiczek. Przynajmniej…

Å to ostatnia litera alfabetu norweskiego. To też nazwa ostatniej miejscowości na południu Lofotów. Żeby tu pospać o tej porze roku, trzeba pozasłaniać wszystkie okna w kamperze. Od wczoraj nad wyspami w ogóle nie zachodzi słońce. To powoduje, że kompletnie nam się pokręciły pory dnia i nocy. Pogodzie zaś pokręciły się pory roku i od dziś mamy opady śniegu z deszczem, bądź deszczu z drobinkami lodu. Na szczęście wiatr, który urywa głowy, robi spore dziury w…